Nadeszła jesień. Na zewnątrz robi się coraz zimniej, dni są coraz krótsze i dociera do nas coraz mniej promieni słonecznych. To wszystko sprzyja powstawaniu wahaniom nastrojów, epizodów depresji czy odczuwaniu jesiennej chandry. Jak zatem zadbać o swoje samopoczucie, by uniknąć przesilenia? Jest na to kilka sprawdzonych sposobów.
Zadbaj o wnętrze, w którym żyjesz: spakuj letnią garderobę i zrób miejsce dla tej jesiennej. Dokładnie posprzątaj - czysta przestrzeń ukoi nerwy i przyniesie satysfakcje, pozwoli też na swobodny przepływ twórczej energii. Przynieś z parku trochę kasztanów, żołędzi, jesiennych liści czy owoców jarzębiny by udekorować nimi komodę. Możesz też kupić dynię, by przygotować z niej pyszne placki, odżywczą zupę czy przerobić ją na imponującą dekorację. Wieczorami zapalaj świece i staraj się wygospodarować choć pół godziny na praktykowanie ulubionego zajęcia. Może to być czytanie książki, scrappbooking, szydełkowanie, nauka języka, modelarstwo: wszystko co sprawi przyjemność. Regularnie uprawiaj wybrany
sport. Wysiłek fizyczny nie tylko dotleni całe ciało, ale także zapewni wydzielanie się endorfin.
Warto także zadbać o właściwy ubiór - kaszmirowy lub wełniany płaszcz zapewni komfort cieplny nawet w trudnych warunkach pogodowych, a ubieranie się na cebulkę pozwoli nam się dostosować do jakże zmiennej, jesiennej aury. Kolejnym ważnym aspektem, który wpływa na nasze samopoczucie, są kontakty z innym ludźmi. Dobrze jest praktykować wdzięczność i nie rozpamiętywać kłótni. Spotkania ze znajomymi lub rodziną wzmacnia w nas poczucie więzi społecznych i mogą być źródłem szczęścia.
Warto zastosować te zasady, a także poszukać własnych, dostosowanych do naszego stylu życia. Kto lepiej zadba o nas, jeśli nie my sami?
