Chiński Black Friday, czyli co warto wiedzieć o Globalnym Festiwalu Zakupów na Aliexpress
Listopad nie bez powodu uznawany jest za najlepszy w roku miesiąc dla miłośników tanich zakupów i polowania na okazje. To właśnie w tym miesiącu przypada przecież Black Friday, obchodzony w piątek po amerykańskim Święcie Dziękczynienia dzień największych wyprzedaży w sklepach nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale na prawie całym świecie. Należy jednak pamiętać, że już nieco wcześniej, bo 11 listopada, przypada wielka wyprzedaż na Aliexpress – jednej z najpopularniejszych na świecie platform zakupowych. Setki tysięcy produktów będziemy mogli wówczas nabyć po sporo niższych cenach – a biorąc pod uwagę, że nawet na co dzień jest tam znacznie taniej niż w polskich sklepach, wydaje się, że szkoda byłoby nie skorzystać. Aby jednak naprawdę oszczędzić i upolować okazje, warto nie dać się ponieść szałowi zakupów i zachować rozsądek. A także wiedzieć kilka rzeczy.
Czy każda obniżka to okazja?
Przede wszystkim miejmy świadomość, że nie każda obniżka oznacza prawdziwą okazję. Wielu sprzedawców zwyczajnie podwyższa ceny swoich produktów na krótko przed wyprzedażą, by potem spektakularnie je obniżyć – w rzeczywistości jednak okazuje się, że są one jedynie o kilka procent niższe od cen regularnych. Zanim coś kupimy, zastanówmy się więc i zróbmy małe rozpoznanie, które pozwoli nam ustalić, ile faktycznie oszczędzamy.
Wielkie przygotowania
Sam Aliexpress zachęca zresztą do tego, by nie zostawiać wyprzedażowych zakupów na ostatnią chwilę. Przygotowania do Globalnego Festiwalu Zakupów rozpoczęły się już w drugiej połowie października i składają się z kilku akcji, w ramach których możemy wcześniej wybrać interesujące nas produkty i obniżyć ich ceny, np. za pomocą kuponów. Szczególnie ciekawa jest tzw. przedsprzedaż, w ramach której możemy zarezerwować interesujący nas produkt poprzez wpłatę zaliczki. W ten sposób nie musimy się obawiać, że 11 listopada upatrzone przez nas rzeczy wyprzedadzą się i dla nas już nic nie zostanie (jak to się wielokrotnie zdarzało, zwłaszcza w przypadku istotnych obniżek ciekawych towarów). Wystarczy po prostu 11 listopada dopłacić resztę ceny i cieszyć się wymarzonym zakupem.
Ponadto, jak co roku, serwis przygotował wiele sposobów (przede wszystkim gier), pozwalających na zdobycie kuponów, obniżających dodatkowo wartość naszych zakupów.
Wielka wyprzedaż
Właściwa wyprzedaż rozpocznie się 11 listopada i to wtedy ludzi na całym świecie ogarnie chińskie szaleństwo zakupów. Jak zwykle rozejdą się przede wszystkim ubrania (często w niczym nie ustępujące tym dostępnym w sieciówkach, a nawet kilkakrotnie od nich tańsze) i elektronika. Poza tym na Aliexpress warto też rozglądać się za drobiazgami, które kosztują naprawdę tyle, co nic – biżuteria, bielizna czy akcesoria do włosów to jeden z częściej nabywanych tam towarów. W tym przypadku warto jednak pamiętać, aby zwracać uwagę na to, czy dany sprzedawca oferuje darmową przesyłkę do Polski. W przeciwnym razie może się zdarzyć, że koszt przesyłki przerośnie wartość naszych zakupów.
Wielkie rozczarowanie?
Globalny Festiwal Zakupów to szansa na upolowanie naprawdę ciekawych przedmiotów w niezwykle atrakcyjnych cenach. Tak, jak w przypadku każdej wyprzedaży, ważne jest jednak zachowanie zdrowego rozsądku – kupujmy to, co naprawdę jest nam potrzebne, a nie to, co po prostu jest tanie. Warto też czytać komentarze, dotyczące interesującego nas przedmiotu – w większości przypadków aukcje posiadają tzw. „feedbacki”, czyli informacje na ich temat, pochodzące od osób, które już je kupiły. Dzięki nim możemy upewnić się co do sensowności naszego wyboru i uniknąć nieprzyjemnego rozczarowania po rozpakowaniu przesyłki.
